Szybki deser a'la tiramisu
Szybki deser a'la tiramisu powstał wczesnym rankiem, gdy mój mąż zapytał, czy przypadkiem nie zechciałabym upiec jakiegoś ciacha, które mógłby zabrać ze sobą do pracy? No cóż, być może powiecie, że powinnam popukać się w czoło i odesłać go do cukierni, a nawet do diabła, ale pomyślałam czemu nie, w sumie mogę coś przygotować! O pieczeniu nie było mowy - zbyt mało czasu, ale w kuchni miałam podłużne biszkopty i maślane ciastka, duże opakowanie tłustej śmietanki, no i oczywiście dobrą kawę! Postanowiłam więc przygotować coś na kształt tiramisu. Od razu uprzedzę głosy krytyki, że co to za tiramisu bez mascarpone... Ten znakomity włoski deser ma wiele twarzy i tym razem zrobiłam go po prostu z tego, co miałam pod ręką. Czas przygotowania zajął około dwudziestu pięciu minut, nie licząc czasu chłodzenia, co akurat przypadło na czas dojazdu do pracy mojego m. :)
Szybki w przygotowaniu deser a'la Tiramisu |
500 ml śmietanki 36% , ale może też być 30%
cukier puder
opakowanie podłużnych biszkoptów
kilka maślanych lub innych kruchych ciastek
filiżanka mocnej kawy
50 ml likieru amaretto, koniaku, whisky lub brandy
pół tabliczki gorzkiej czekolady
Przygotowanie tiramisu:
Najpierw zaparzamy kawę i wystawiamy za okno (rzecz jasna zimą), by szybko ostygła. W tym czasie ubijamy kremówkę dodając do niej cukier puder – ilość według uznania. Zimną kawę łączymy z alkoholem i tak jak w przypadku tradycyjnego tiramisu zanurzamy w niej biszkopty, a następnie układamy je na dnie niedużej, szklanej formy (wymiary około 17x25 cm). Następnie wykładamy połowę bitej śmietany, wygładzamy drewnianą łyżką i układamy drugą warstwę namoczonych w kawie biszkoptów. Zwykle sprawdza się u mnie trzymanie biszkoptów w kawie przez 3 sekundy, nie rozpadają się, a jednocześnie są dobrze nasączone. Ponieważ nie miałam pełnej paczki biszkoptów, drugą warstwę musiałam ułożyć luźniej, a szczeliny wypełniłam pokruszonymi w dłoniach ciastkami maślanymi (ciastek nie moczymy w kawie). Wyłożyłam pozostałą część masy, wygładziłam i bezpośrednio na deser starłam gorzką czekoladę.
Druga warstwa biszkoptów namoczonych w kawie i amaretto |
Musicie wybaczyć, ale
pośpiech w pracy uniemożliwił mi zrobienie zdjęć na każdym
etapie przygotowania... W każdym razie tak przygotowany deser, owinięty folią aluminiową i ułożony w wiklinowym koszyku wyłożonym ręcznikiem, pojechał do pracy z moim m, by w mroźny, zimowy poranek ucieszyć kilku pracowników nudneeeego marketingu! ;)
Tiramisu z bitą śmietaną bez dodatku jajek |
Ten deser a'la tiramisu jest świetną alternatywą dla osób, które nie mogą spożywać surowych jaj, które jak wiadomo są składnikiem tradycyjnej masy z sera mascarpone.
Życzę więc szybkiego i smacznego! :)
0 komentarze: